Loom-Zoom-Room to kolejność etapów, jakie stały się standardem w szukaniu inwestora dla startupu po pandemii. Zobacz, o co dokładnie chodzi.

Pandemia COVID-19 wprowadziła wiele zmian w sposobie prowadzenia biznesu, w tym w procesie poszukiwania inwestora. Wiele spotkań z inwestorami przeniosło się z tradycyjnych pokoi konferencyjnych do świata online, co stworzyło nowe wyzwania dla przedsiębiorców. W niniejszym artykule omówimy, jak powinien wyglądać post-pandemiczny proces szukania inwestora w trzech etapach, tj. Loom, Zoom i Room.

Etap 1: Loom W pierwszym etapie szukania inwestora, przedsiębiorca powinien skorzystać z narzędzi takich jak Loom, aby wyprodukować i wysłać krótkie wideo prezentujące swoją koncepcję biznesową. Dzięki temu może zaprezentować swój pomysł w sposób bardziej interaktywny i angażujący niż w przypadku tradycyjnego biznesplanu. Warto pamiętać, że pierwsze wrażenie jest bardzo ważne i należy zadbać o to, aby wideo było profesjonalne i zawierało wszystkie istotne informacje o projekcie.

Etap 2: Zoom Jeśli inwestor jest zainteresowany projektem, kolejnym krokiem jest spotkanie na żywo przez Zoom. W tym etapie przedsiębiorca może odpowiedzieć na pytania inwestora i rozwinąć swoją koncepcję biznesową w większym stopniu. Warto pamiętać o kilku ważnych aspektach tego spotkania, takich jak przygotowanie się do odpowiedzi na najczęstsze pytania inwestorów oraz zapewnienie, że prezentacja jest spójna i profesjonalna.
Etap 3: Room Jeśli inwestor jest zainteresowany dalszym rozwijaniem współpracy, kolejnym krokiem jest spotkanie w pokoju konferencyjnym. W tym etapie przedsiębiorca może pokazać swoją wiedzę na temat swojego rynku i konkurencji, etap dotyczyć będzie szczegółów transakcji, negocjacji docelowej umowy, term-sheet.